pochwy. Wowczas wystepuje uczucie pieczenie i dyskomfortu w trakcie stosunku. Zdecydowanie powinnas wybrac sie do lekarza. a czasem jak > za głeboko we mnie wejdzie, to tak jakby mnie w coś uderzał i ogarnia mnie > wtedy przeszywający ból W niektórych pozycjach tak pewne kobiety mają. Musicie zmienić te, w których
Świetna książka, dotycząca zaburzeń współżycia seksualnego w małżeństwie Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies . Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Głową kościoła jest papież, a Papież nie zmienił nauczania Kościoła o antykoncepcji i współżycia w małżeństwie. I nieważne ile ktoś napisze mądrych książek. Dla katolika zwykle największym autorytetem jest Papież. Dla Twojej wiadomości wszystkie posty pisałam sama. Mąż powiedział mi tylko o książce.
W końcu jest zdrowym facetem żyjącym w małżeństwie i ma prawo do tego wszystkiego, co związek mu daje, a więc do współżycia też. A skoro żona nie spełniałaby tych zadań, wycofałaby się z nich, to w sumie może nawet bym go usprawiedliwiała, gdyby od czasu do czasu poszedł sobie z inną do łóżka.
Badanie dotyczące płci, reprodukcji i seksu prowadzone przez Indiana University, określiło średnią częstotliwość dla różnych przedziałów wiekowych: 18 - 29 lat: 112 razy w roku, czyli około 2,4 raza w tygodniu. Od 30 do 39 lat: 86 razy w roku; 1,6 razy w tygodniu. Od 40 do 49 lat: 69 razy w roku, 1,3 tygodniowo.
Aktywne życie seksualne seniorów jest bardzo korzystne dla zdrowia – FAKT. Seks w starszym wieku jest źródłem szczęścia – FAKT. Przychodzi moment, że nic się nie da z tym zrobić – MIT. W pewnym wieku seks nie przystoi – MIT. Seks seniorów jest całkowicie bezpieczny – i TAK, i NIE.
. Postów: 28 11 Witam, kobietki dzisiaj wróciłam od mojego ginekologa, który stanowczo powiedział ze należy kochać się co dwa dni, aby plemniki mogły się zregenerować. Jeszce nie widział wyników mojego chłopaka ale twardo obstawia taką metodę. Czy Wasi lekarze też Wam tak radzą? Pozdrawiam Postów: 962 253 Tak. Ale nie zregenerować, tylko żeby było ich więcej i żeby były ruchliwsze. W każdym razie my bzykamy się codziennie. Robiliśmy i tak że np. przed owu robiliśmy ta 2,3 dniową przerwę ale to nic nie dało więc wróciliśmy do "starych" sposobów Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 20:53 Moja gwiazdka z nieba :* Postów: 1655 2502 Lekarz jak spojrzał na wyniki mojego powiedział, że spokojnie nawet codziennie "serduszkować". Ale też słyszałam, że co 2 dni zalecają Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 20:56 Postów: 4106 2684 A ja czytałam w książce w oczekiwaniu na dziecko, ze mitem jest konieczność serduszkowania co dwa dni i można nawet codziennie;) Postów: 7186 1658 Nam też lekarz kazał się kochać co 2 dzień Gabrysia ❤ Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs A ja nam w nosie sex z zegarkiem w ręku. Kochamy się jak mamy ochotę. A nie jak lekarz zalecił. momo1009, kate55, Landryneczka, odrobinacheci, Maczek, Ewa99, potforzasta lubią tę wiadomość mar Autorytet Postów: 1419 1839 A my się kochamy kiedy chcemy Maialen, Landryneczka, odrobinacheci, Maczek, Ewa99 lubią tę wiadomość Postów: 1313 431 Ochota ochotą, chcianie, chcianiem, a tu o to chodzi o to jak zwiekszyć swoje szanse i osiągnąć zamierzony cel. To tak jak z odchudzaniem, dietetycy zalecaja na przykład jeść ileś posiłków dziennie lub w okreslonych odstepach czasu. A ktoś powie, ja sie odchudzam i bardzo chcę być szczupła, ale jem to na co mam ochtę i wtedy kiedy chcę. syn (HLHS) - córka syn Postów: 4338 5103 kasiakasia11 wrote: Ochota ochotą, chcianie, chcianiem, a tu o to chodzi o to jak zwiekszyć swoje szanse i osiągnąć zamierzony cel. To tak jak z odchudzaniem, dietetycy zalecaja na przykład jeść ileś posiłków dziennie lub w okreslonych odstepach czasu. A ktoś powie, ja sie odchudzam i bardzo chcę być szczupła, ale jem to na co mam ochtę i wtedy kiedy chcę. No nie nie nie, to nie tak. Jeśli jesz lody i słodycze, bo masz na nie ochotę, a nie to, co zalecają dietetycy, to raczej nie schudniesz. Jeśli uprawiasz seks, ale nie w tą dziurkę, w którą zalecają ginekolodzy, to raczej nie zajdziesz. Zdrowym osobom do poczęcia dziecka wystarczy seks- jedyny naturalny sposób zalecany przez lekarzy. Częstotliwość nie ma znaczenia. Zdrowym osobom do schudnięcia wystarczy ograniczenie kalorii o 300 na dzień oraz rezygnacjia z cukrów prostych. mar, Mona_M, lauda. lubią tę wiadomość hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna Postów: 2122 1212 Kasia z całym szacunkiem, ale to bullshit. Kochając sie z zegarkiem w ręku co 2 dni bo tak gin każe moim zdaniem nie zwiększa sie swoich szans. To nie jest dieta właśnie ani przepis na ciasto drożdżowe. Moim zdaniem spontaniczny seks jest lepszy bo nie ma takiej spiny w głowie. Dziękuje za uwagę. "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie, a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek. Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..." Księga Hioba Postów: 1378 1128 my się kochamy różnie, jak mamy ochotę. codziennie, czasem co dwa dni. czasem jest dłuższa przerwa np. 3-4 dni, ale to raczej nie w płodne dni. jedyne nasze ograniczenie jest takie, że staramy się zawsze kończyć w środku podczas dni płodnych tzn wszelkie lodziki itp odpadają Po 3 latach starań, w końcu z nami Pola, moje dwa aniołki... Aniołek, lipiec 2015, cp Leonek, styczeń 2017, 28tc Postów: 4106 2684 Oczywiście, ze zdrowym osobom wystarczy tylko seks, ale tak samo jak celować trzeba w dobra dziurkę, tak samo zeby zajść trzeba kochać sie w dni płodne. A mysle, ze autorce wątku nie chodziło o to, ze trzeba kochać sie jedynie w dni płodne lub tylko ci drugi dzien w okolicy owulacji, ale raczej kiedy dodatkowo (oprócz spontanicznego seksu) uprawiać seks w celu zwiększenia szans poczęcia. I tak, kiedy próbowałam zajść w ciąże, to w dni płodne - mimo, ze moze akurat mega ochoty nie miałam, uprawialiśmy seks i udało sie w pierwszym cyklu starań, co nie oznacza, ze jak mieliśmy ochotę to była abstynencja. A w sumie nie dziwie sie pytaniu, bo akurat ten mit jest często powtarzany i to przez lekarzy. zonaboba lubi tę wiadomość u mnie w tym cyklu co się udało były dwa marne szybkie serca bo mieliśmy gości i mój miał urodziny i nie było czasu. Ale mi też lekarz zajechał co drugi dzień się kochać. Ale najlepiej się kochać jak się ma ochotę A nie jak śluz pokazuje. Powodzenia. Postów: 1313 431 A ja nie wiem co mój gin sądzi bo nigdy go o to nie pytałam. Ale jeżeli chodzi o nasienie, to Pani embriolog mówiła, żeby facet miał wytrysk w miare regularnie. Czy ma to poparte jakimiś dowodami, nie wiem. Siedzi w tym nasieniu codziennie, to może coś wie. Edit. Dziękuję dobra kobieto. Właśnie wyedytowałam i dzieki tobie brzmi to jak należy. Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 23:53 Magda lena lubi tę wiadomość syn (HLHS) - córka syn Postów: 2476 2585 Regularnie miał wytrysk? Może tak Czyli najwyraźniej najlepiej kochać się, jak się ma ochotę, a przy tym miec ochotę często Yousee lubi tę wiadomość mar Autorytet Postów: 1419 1839 kasiakasia11 wrote: Ochota ochotą, chcianie, chcianiem, a tu o to chodzi o to jak zwiekszyć swoje szanse i osiągnąć zamierzony cel. To tak jak z odchudzaniem, dietetycy zalecaja na przykład jeść ileś posiłków dziennie lub w okreslonych odstepach czasu. A ktoś powie, ja sie odchudzam i bardzo chcę być szczupła, ale jem to na co mam ochtę i wtedy kiedy chcę. To smutne Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2015, 09:08 Maialen, Mona_M, Katarzyna87, Maczek lubią tę wiadomość Postów: 4106 2684 kasiakasia11 wrote: Ochota ochotą, chcianie, chcianiem, a tu o to chodzi o to jak zwiekszyć swoje szanse i osiągnąć zamierzony cel. To tak jak z odchudzaniem, dietetycy zalecaja na przykład jeść ileś posiłków dziennie lub w okreslonych odstepach czasu. A ktoś powie, ja sie odchudzam i bardzo chcę być szczupła, ale jem to na co mam ochtę i wtedy kiedy chcę. Chyba nie o to Ci chodziło, bo z Twojego postu wynika, zeby nie kichać sie wtedy, gdy jest ochota (ochota na paczki), ale wtedy, kiedy jest szansa na dzidzie;) (określona ilośc posiłków) Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2015, 09:15 Dla mnie nie ma czegoś takiego jak zwiększenie szans na ciążę kochajac się co drugi dzień czy codziennie, Tak jak kolezanka Aga 30 pisze ze miała "dwa marne szybkie serce" i wystarczyły żeby była dzidzia. To jest tak zwane szczęście, czy będziemy się kochać piętnaście razy w tyg czy dwa to czy to będzie szybki numerem czy ciężka praca to nie ma to znaczenia jak ma być dziecko to będzie. Postów: 25 17 Maialen wrote: Dla mnie nie ma czegoś takiego jak zwiększenie szans na ciążę kochajac się co drugi dzień czy codziennie, Tak jak kolezanka Aga 30 pisze ze miała "dwa marne szybkie serce" i wystarczyły żeby była dzidzia. To jest tak zwane szczęście, czy będziemy się kochać piętnaście razy w tyg czy dwa to czy to będzie szybki numerem czy ciężka praca to nie ma to znaczenia jak ma być dziecko to będzie. W naszym przypadku okazało się że to jednak ma znaczenie. Kiedy kochalismy się tylko jak byla ochota to dlugo nie moglam zajsc. Dopiero jak lekarz powiedział zeby kochac sie codziennie przez okres 7 dni w czasie plodnym, to zaszlam juz za pierwszym podejściem Summerka, zonaboba, Płatek szkarłatny lubią tę wiadomość Postów: 1313 431 Summerka wrote: Chyba nie o to Ci chodziło, bo z Twojego postu wynika, zeby nie kichać sie wtedy, gdy jest ochota (ochota na paczki), ale wtedy, kiedy jest szansa na dzidzie;) (określona ilośc posiłków) Dzieki. Masz rację. Nie o to mi chodziło. Dziś to widzę. Summerka lubi tę wiadomość syn (HLHS) - córka syn
PolkaZKrwiIKosci Dołączył: 2018-12-26 Miasto: Oslo Liczba postów: 57 28 grudnia 2018, 18:07 Jesteśmy z mężem parą od 8 lat, małżeństwem od 4. Od dłuższego czasu układało się nam coraz gorzej, kłótnie były gwałtowniejsze, padały przykre słowa... Próbowałam ratować ten związek namawiając męża na terapię dla par, ale po kilku spotkaniach daliśmy sobie spokój, psycholog był beznadziejny, wizyty kosztowały majątek. Wczoraj znów się pokłóciliśmy, ale tym razem mąż powiedział coś, co bardzo, ale to bardzo mocno mnie zraniło. I myślę, że on doskonale zdawał sobie z tego sprawę. Nie wyobrażam sobie wrócić do porządku dziennego po takich słowach, zresztą on nigdy nie przeprasza tylko wiecznie się obraża i to zawsze za przełamywałam barierę po kłótni. Mówi się, że granica między miłością a nienawiścią jest cienka, czy tutaj mąż już ją przekroczył? PS. Żeby nie było, ja też święta nie jestem i swoje potrafię powiedzieć. .alicja. 28 grudnia 2018, 18:12 mogl przekroczyc granice szacunku do drugiej osoby. a z ta nienawiscia to pytasz na forum czy twoj maz cie nienawidzi? nawet nie wiemy co powiedzial, skad mamy wiedziec PolkaZKrwiIKosci Dołączył: 2018-12-26 Miasto: Oslo Liczba postów: 57 28 grudnia 2018, 18:17 mogl przekroczyc granice szacunku do drugiej osoby. a z ta nienawiscia to pytasz na forum czy twoj maz cie nienawidzi? nawet nie wiemy co powiedzial, skad mamy wiedziecCóż, jego słowa chyba nie nadają się do cytowania. Zaczął od nazwania mnie idiotką, następnie pojebanym zjebusem, na koniec dodał "idź strzel sobie w łeb". W międzyczasie wypomniałam mu też, że od roku nie kochaliśmy się (tak, a nawet więcej niż rok, za każdym razem, kiedy próbowałam coś zainicjować byłam spławiana) to mi odpowiedział "No i dobrze. Nie mogę na ciebie patrzeć i nie pociągasz mnie już".Chodzi o to, że na począku znajomości ustaliliśmy zasady, że jak się kłócimy to z szacunkiem i bez wyzwisk. Tak jak wspomniałam, kłtnie były co raz gorsze, ale mąż pierwszy raz tak mnie zwyzywał i powiedział tak okropne rzeczy.... opani Dołączył: 2014-03-23 Miasto: warszawa Liczba postów: 2137 28 grudnia 2018, 18:35 yyy rok bez seksu z mezem ? serio .i On nie chce to dziwne bardzo ,zaniedbałas sie? nie znamy twojego meza nie wiemy jak to wyglada ,trudna osądzac,ale brak checi sypiania ze zwoja zona ponad rok -o czyms swiadczy PolkaZKrwiIKosci Dołączył: 2018-12-26 Miasto: Oslo Liczba postów: 57 28 grudnia 2018, 18:39 opani napisał(a):yyy rok bez seksu z mezem ? serio .i On nie chce to dziwne bardzo ,zaniedbałas sie? nie znamy twojego meza nie wiemy jak to wyglada ,trudna osądzac,ale brak checi sypiania ze zwoja zona ponad rok -o czyms swiadczyCóż, miss Polski na pewno nie zostanę, ale jestem normalna jeśli chodzi o budowę ciała. W międzyczasie byłam w ciąży (urodziłam w czerwcu). W ciąży przytyłam 23kg, ale już niemal schudłam do wagi wyjściowej. Problemy z seksem pojawiły się jeszcze przed ciążą (współżyliśmy raz na 3 mce, tak jak napisałam - z mojej inicjatywy), dziecko było wpadką. Dołączył: 2016-01-03 Miasto: Łódź Liczba postów: 34 28 grudnia 2018, 18:53 Te teksty, które probówałaś zacytować niestety ale są u mnie w kłótni na porządku dziennym. Jestem człowiekiem, który pod wpływem negatywnych emocji wybucha i tnie słowami każdego dookoła. W 99% przypadków - nigdy tak nie myślę. Po prostu chcę mieć święty spokój, atmosfera doprowadza mnie do szału co powoduje, że wydobywam natłok słów, które niekoniecznie są przyjemne ale również niekoniecznie "prawdziwe". Nie pochwalam tego, ale wiesz .. nikt nie jest idealny. 28 grudnia 2018, 19:23 Rok bez seksu w małżeństwie?? Myślę, że nie w jego przypadku... Analizowanie słów, które ktoś wyrzuca z siebie w złości, jest bez sensu. Wielu osobom się to zdarza i żadne wcześniejsze ustalenia nic tu nie zmienią. Znajdźcie innego terapeutę dla par. Jak jeszcze raz próby przegadania problemów nie wypalą, rozstańcie się. Może separacja da wam potrzebny czas na przemyślenia. Czasem tak jest łatwiej. Kto wie, może rozłąka spowoduje, że się znowu pochylicie nad waszą relacją, a potem nawet zejdziecie (albo mądrze, bo już bardziej świadomie rozejdziecie)? Obie drogi mają swoje zalety. Dołączył: 2018-12-28 Miasto: lublin Liczba postów: 7 28 grudnia 2018, 19:57 rok bez seksu :O ,napeawde cos nie halo ,miedzy wami jest Dołączył: 2018-08-18 Miasto: Gdańsk Liczba postów: 1389 28 grudnia 2018, 20:12 Sadcatt napisał(a):rok bez seksu :O ,napeawde cos nie halo ,miedzy wami jest Czy Ty to nowa sadcat? ;)Co do wątku: w kłótni różne rzeczy się mówi w złości. Bardziej martwi mnie częstotliwość współżycia.. Rozmawiacie wprost o swoim małżeństwie? Chcecie być ze sobą? Wasz związek jest mega zaniedbany ale raczej do odbudowania. Może powiedział Ci to co chciałaś usłyszeć (w jakimś sensie wymusiłaś takie słowa) a wcale tak nie myśli. Też jest taka byliscie na terapii, to chyba obojgu Wam zależy ale wypadałoby jakoś oczyścić atmosferę i zacząć jakby od nowa. Czasami dużo zależy od podejścia pary i nie zawsze w terapeucie tkwi problem. Dołączył: 2011-08-02 Miasto: Warszawa Liczba postów: 4300 28 grudnia 2018, 20:33 gosc ja masakrycznie zwyzywal i kazal jej isc sobie strzelic w leb , zonie i matce swojego dziecka a wy sie martwicie ze sie nie dziubdziaja od roku...... xd xd xduwielbiam vitalie.
Nie jesteś jedynym mężem i żoną kłócą się o to, jak często „powinni” uprawiać seks. Problem pojawia się zwykle, gdy małżonkowie oczekują częstotliwości współżycia nie pasują – częsta skarga. Nie ma czegoś takiego jak „normalny” Pierwszą rzeczą do zapamiętania jest to, że nie ma tu czegoś takiego jak „normalność”. Osoby mogą być zupełnie inne, jeśli chodzi o pragnienia i zainteresowania seksualne. Nawet badacze nie zgadzają się co do tego, jak często przeciętna para uprawia seks. Problem z niektórymi przepływającymi tam informacjami polega na tym, że jest to zbyt uproszczone średnie wartości mogą wywołać niepokój. Jeśli uprawiasz seks częściej niż trzy razy w tygodniu, czy to sprawia, że jesteś nienormalny? Jeśli uprawiasz seks dwa razy w miesiącu, czy twoje małżeństwo jest mniej zdrowe niż większość? Nie chodzi o liczby – chodzi o związek Kiedy Ty i Twój współmałżonek nie jesteście pewni, czy częstotliwość Twojej aktywności seksualnej jest „normalna”, pamiętaj o pięciu rzeczy: Każda para jest inna Częstotliwość aktywności seksualnej może być miarą ogólnego stanu zdrowia małżeństwa – ale nie ma standardu liczbowego dotyczy to każdej pary. Czynniki takie jak płeć, indywidualne oczekiwania, dojrzałość rozwojowa jako para i różnice kulturowe wpływają na liczby. Te zmienne są szczególnie widoczne we wczesnych małżeństwach, kiedy para wciąż jest w trakcie odkrywania swojej normy. Jakość poprzedza ilość Kiedy chodzi o seks, jakość jest ważniejsza niż ilość. Nie oznacza to, że którykolwiek z małżonków ma pretekst, by w sypialni wyrwać się z obowiązków małżeńskich. Zamiast tego jest wezwaniem do doskonałości. Kiedy komunikacja intymna zaczyna się rozwijać, a potrzeby są zaspokajane, zwiększona częstotliwość zwykle nie jest daleko w tyle. Jest czas na służbę Niestety, wiele czynników w naszym zepsutym świecie może sprawić, że jeden lub oboje małżonków wymagają szczególnej uwagi. Ważne jest, aby być wrażliwym i rozważnym w stosunku do partnera. Urazy seksualne, wykorzystywanie, uzależnienie, aborcja i choroby mogą mieć głęboki wpływ na naszą seksualność; powrót do zdrowia jest często powolny i wymaga cierpliwości i zrozumienia ze strony obojga małżonków. Mąż również musi zrozumieć cykl rozrodczy żony. Menopauza, zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS), miesiączka, ciąża, poród, karmienie piersią oraz opieka nad niemowlętami i dziećmi mogą pozostawić żonę wyczerpaną fizycznie i emocjonalnie. W takich sytuacjach mąż musi mieć na uwadze ogólny obraz. Intencjonalność ma znaczenie Impulsywny, spontaniczny seks może być świetny – ale ma tendencję do upadku, gdy pojawiają się prace, kredyty hipoteczne i dzieci. Jeśli dasz współmałżonkowi tylko resztki czasu i energii, żadne z was nie będzie zaspokojone seksualnie. Planowanie czasu i miejsca na intymność może nie wydawać się intymne. Ale brak planowania może prowadzić do braku spełnienia – lub, co gorsza, szukania spełnienia gdzie indziej. Bądź świadomy. Seks to obraz Pismo Święte maluje piękny portret powrotu Chrystusa do ukochanej Oblubienicy, Kościoła. Nasze duchowe zjednoczenie z Nim odbija się echem w każdym aspekcie naszych ziemskich małżeństw, łącznie z seksualnością. Wniosek powinien być oczywisty: seks dotyczy związku, a nie liczb. Nie bój się uzyskać pomocy Profesjonalna terapia może być bardzo pomocna dla par w Twojej sytuacji . Czy pozwoliłbyś nam wskazać ci dobry kierunek? Naszym celem jest pomóc Ci znaleźć najlepszą dostępną opiekę chrześcijańską. Zadzwoń do naszych licencjonowanych lub duszpasterskich doradców, aby uzyskać bezpłatne konsultacje telefoniczne. Chętnie z Tobą porozmawiają i mogą skierować Cię do wyszkolonych terapeutów w Twojej okolicy, którzy specjalizują się w kwestiach seksualnych. Powiązane wideo Częstotliwość seksu w małżeństwie: Gary i Barb Rosberg porozmawiaj o normalnej, zdrowej częstotliwości seksu w małżeństwie. Zasoby Jeśli tytuł jest obecnie niedostępny w Focus on the Family, zachęcamy do skorzystania z usług innego sprzedawcy. Sposób na kochanie żony: tworzenie większej miłości i pasji w sypialni Koniec z bólami głowy: cieszenie się seksem i intymnością w małżeństwie 5 potrzeb seksualnych mężczyzn & Kobiety: odkryj sekrety wspaniałego seksu w boskim małżeństwie Rozżarzona monogamia: wywołanie skwierczenia w małżeństwie Sprawy intymne: dwadzieścia jeden pytań chrześcijan Kobiety pytają o seks Artykuły Czym jest „normalne” pragnienie seksualne? Seks i intymność Skierowania Małżeństwo żyje Miłość i szacunek
częstotliwość współżycia w małżeństwie forum