Nic nie stoi bowiem na przeszkodzie, aby powrócić na Dolny Śląsk w ramach kolejnego urlopu i od nowa rozpocząć odkrywanie tajemnic tego regionu, tym razem z innego miejsca. Dolny Śląsk jako region cieszący się sporym zainteresowaniem wśród turystów, dysponuje naprawdę bogatą i zróżnicowaną bazą noclegową.
Wycieczki rowerem lub z kijkami po okolicy – żaden problem; wieczorne ognisko i domowa nalewka gospodarza – da się zrobić; atrakcje dla dzieci i zagroda z żywymi zwierzętami – na pewno coś znajdziemy! W maju szczególnie polecamy wybrać się w rejon naszych „zielonych płuc”, czyli w okolice Sierakowa, Międzychodu, Wielenia
Położony jest w centrum miasta na Wyspie Zamkowej (Slotsholmen), na którą prowadzi aż 9 mostów. Przez długi czas pałac był głównym miejscem zamieszkania rodziny królewskiej. Kiedy w 1794r. przeniosła się ona do Pałacu Amalienborg, Chrstiansborg stał się politycznym centrum Danii.
9/24 Śląskie - największe atrakcje. Agencja BE&W. Góra Zborów, zwana też Berkową, wznosi się na północno-zachodnich krańcach Podlesic. Ta najwyższa kulminacja Skał Kroczyckich jest jednym z najpiękniejszych wzgórz Jury Polskiej. Jej zbocza porastają mieszane lasy, i imponujące grzebienie o stromych ścianach.
Lista obiektów posiadających ofertę na Weekend majowy 2024 w Nowym Sączu. Znajdź ofertę na długi weekend majowy 2024 z serwisem Nocowanie.pl
W długi weekend należy wyjść z domu i kropka. Nawet jeśli wolnych dni nieco mniej niż w innych latach, wokół nas jest mnóstwo miejsc, które i dzieci i rodzice będą odkrywać z zainteresowaniem. Nie trzeba wyjeżdżać daleko, nie trzeba rezerwować noclegu. W każdym regionie naszego kraju dzieje się w trakcie majówki wiele.
. Już niedługo czeka nas kolejny długi weekend majowy. To doskonała okazja, żeby nieco wypocząć i zapomnieć na jakiś czas o codzienności. Wielu Polaków zapewne już planuje wyjazdy w tym okresie, dla tych niezdecydowanych mamy kilka ciekawych pomysłów. Zazwyczaj maj przynosi nam pierwszy powiew ciepła po długim okresie chłodu. Nabieramy wtedy ochoty na dłuższe spacery na świeżym powietrzu i więcej czasu spędzamy w ruchu, starając się naładować akumulatory po zimie. Idealnym miejscem do tego typu aktywności wydaje się polskie wybrzeże. Widok morza i plaży, nieodłącznie kojarzący się z latem od razu odpowiednio nas nastroi i uzmysłowi nam, że od tej pory z każdym dniem będzie już coraz cieplej. Poza tym właśnie w maju można oglądać rozkwitającą przyrodę, a ta nad morzem jest wyjątkowo piękna. Można np. pojechać do Słowińskiego Parku Narodowego i zobaczyć słynne ruchome wydmy oświetlone już przez wiosenne słońce. Wspaniałe miejsca na wycieczki znajdziemy również na Półwyspie Helskim. We Władysławowie czy Jastarni można znaleźć noclegi nad morzem bardzo blisko plaży i przez cały długi weekend majowy 2020 cieszyć się długimi spacerami. Co ważne, zazwyczaj od maja działają też już wszystkie atrakcje, z całą pewnością nie będziemy więc się nudzić. Polecamy: Weekend majowy nad morzem 2022-Władysławowowo Pomysły na Majówkę 2022 Majówka to tradycyjne otwarcie sezonu turystycznego, właśnie dlatego mamy w czym wybierać. Góry, morze, Mazury, parki rozrywki czy Parki Narodowe. Wszystko zależy od naszych potrzeb i oczekiwań. Jedno jest pewne – propozycji na ciekawe spędzenie długiego weekendu nie brakuje. Dlaczego warto wyjechać choćby na chwilę? Urlop w domu nie naładuje nas tak pozytywną energią jak choćby dwudniowy wyjazd w inne miejsce. Wśród miejsc, które trzeba wymienić są np. Energylandia – największy i najbardziej atrakcyjny park rozrywki w Polsce, Magiczne Ogrody – świetny park tematyczny w szczególności dla młodszych dzieci. Polecamy również zwiedzanie miast – Gdańsk, Wrocław, Gdynia, Warszawa czy Poznań – każde z tych miast ma bardzo wiele do zaoferowania. Świetne muzea, parki, czy atrakcje dla dzieci – zdecydowanie tam nie będziecie się nudzić. Majówka to też świetny czas na wypad w góry – więc jeśli lubicie spacery po górskich szlakach rozważcie taki pomysł. Weekend nad morzem to też sprawdzona propozycja. Znacznie mniej turystów niż w wysokim sezonie, świetne warunki do jodowania i oddechu czystym powietrzem to tylko początek walorów pobytów nad morzem. Rating: (2 votes cast)Gdzie na majowy długi weekend? Pomysły na majówkę 2022, out of 5 based on 2 ratings
#1 Pomysł na aktywny wypoczynek w Górach Stołowych na majówkę Od kilku lat majówka z turystami obchodzi się bardzo łaskawie co do pogody. Zazwyczaj słońce i wysoka temperatura zachęca co spędzenia czasu na dworze i aktywnym wypoczynku. Czy jest więc lepsze miejsce na zregenerowanie i odpoczynek od uzdrowiska? Właśnie dlatego polecamy Wam wypocząć w okolicach Kłodzka w Górach Stołowych. Ten region poza przepięknymi walorami przyrodniczymi posiada dobrze rozwiniętą bazę noclegową, dzięki której bez problemu znajdziecie dogodne dla siebie lokum w przyzwoitych cenach. A jakie sugestie co do spędzania wolnego czasu Wam proponujemy? Warto w swoje plany zawrzeć Błędne Skały, które są przepięknym skalnym labiryntem. Według legendy to sam Duch Gór - Liczyrzepa w swojej złości tak spękał szczyt góry, że powstały szczeliny, przez które możemy się dzisiaj przeciskać. Majestatyczne formy skalne pobudzą wyobraźnię każdego turysty. W kolejny dzień wypoczynku na majówkę polecamy także zobaczyć Sawanne Łężycką oraz Szczeliniec Wielki. W maju wysoka trawa sprawia, że Sawanna Łużycka przypomina swoim wyglądem step z długą falującą trawą niczym morskie fale. Następnie, by dobrze spożytkować dzień przechadzka na pobliski Szczeliniec Wielki dostarczy Wam przepięknych krajobrazów. Trzeci dzień możecie zaplanować na zwiedzanie Skalnych Grzybów w Parku Narodowym Gór Stołowych. Trasa jest lekka i przyjemna w sam raz na odpoczynek. W pobliżu wejścia do Parku znajduje się także punkt biwakowy, na którym można urządzić grilla lub ognisko. Po małej przechadzce w poszukiwaniu Skalnych Grzybów posiłek prosto z ogniska/grilla smakuje najwyborniej! Zainteresował Was ten plan? Nie zwlekajcie więc i zarezerwujcie sobie pobyt w pobliżu Gór Stołowych, póki są jeszcze miejsca. #2 Pomysł na majówkę - Tropami tajemnic Dolnego Śląska Jeżeli lubicie odkrywać tajemnice i chłonąć historyczną wiedzę, to ten pomysł jest stworzony specjalnie dla Was! Przez te kilka dni możecie zagłębić się w sekrety skrywane w Górach Sowich w ramach projektu Riese / Olbrzym. Pierwszą z atrakcji, jaką Wam proponujemy podczas majówki na Dolnym Śląsku, jest zwiedzenia Zameku Grodno oraz Sztolni Walimskich znajdujących się w Walimiu. Będzie to ciekawy początek przygody po dwóch filarach, na jakich opiera się ten region województwa dolnośląskiego. Pierwszym z nich są zamki, które licznie zdobią okolice oraz drugim - historia, jaka się toczyła w okolicach Gór Sowich podczas Drugiej Wojny Światowej. W pobliżu Walimia możecie też wejść na Wielką Sowę, będącą najwyższym szczytem Gór Sowich. Znajduje się na niej wieża widokowa, dzięki której będziecie mogli podziwiać okoliczną panoramę. Jest tam też miejsce piknikowe, na której możecie zorganizować majówkowego grilla. Góra nie należy do najcięższych do zdobycia, tak więc nie ma obawy. Jeżeli zaciekawi Was historia poruszona w Sztolniach Walimskich, możecie się też udać na Górę Włodarz. Znajduje się tam kolejny, najrozleglejszy, obiekt wchodzący w skład projektu Riese. W dodatku, możecie zdobyć samą górę i odkrywać na szlaku takie pozostałości jak opuszczone bunkry, zapadnięte wejścia do sztolni, lub stawy, które według historyków zostały stworzone przez wybuchy bomb podczas bombardacji obiektu. Naszym zdaniem na realizację tego pomysłu wystarczą Wam 2/3 dni. Nie jest wykluczone jednak, że zabawicie tam trochę dłużej, ponieważ mogą odbywać się tam imprezy majówkowe, takie jarmark na Zamku Grodno lub inne eventy. Na swoją bazę noclegową warto obrać Świdnicę, która leży w pobliżu. Znajdziecie tam spory wybór noclegów, a w dodatku możecie zwiedzić kolorowe kamieniczki na rynku, przepiękny Kościół Pokoju i katedrę oraz zgłębić historię Czerwonego Barona. Tak więc polecamy Wam poszukać noclegu w Świdnicy lub innej miejscowości blisko Gór Sowich i Walimia. #3 Pomysł na majówkę ze zróżnicowanymi atrakcjami na Dolnym Śląsku w rejonie Gór Kamiennych A może chcielibyście zróżnicować swoją majówkę i po przebywać trochę na łonie przyrody oraz mieście? Warto więc w tym wypadku wybrać się w rejon Gór Kamiennych. Możecie tam zaplanować wejście na Waligórę i posilenie się w schronisku Andrzejówka oraz zobaczyć pobliskie ruiny zamku Radosno. Następnie, by dobrze spożytkować czas, możecie udać się do Rezerwatu Przyrody Głazy Krasnoludków znajdujące się w pobliżu miejscowości Gorzeszów. Jak sama nazwa wskazuje, będziecie mogli zobaczyć tam przeróżne formy skalne. Jest tam też miejsce do rekreacji, w którym można urządzić ognisko oraz biwak. Przyjemna forma odpoczynku na łonie przyrody. Kolejnego dnia możecie wybrać się na nowo wybudowaną wieżę widokową na Górze Borowa, która ku naszemu zaskoczeniu (i chyba nie tylko) stała się dość dużym fenomenem turystycznym dając Borowej drugie życie. Są oczywiście i zwolennicy takiego obrotu rzeczy jak i przeciwnicy, ponieważ Borowa została trochę zadeptana przez turystów. Jednego możecie być jednak pewni - widoki z wieży będą wyśmienite! W tym planie najlepiej obrać na bazę noclegową Wałbrzych. To miasto, nazywane przez wielu Dolnoślązaków stolicą biedaszybów, chcąc nie chcąc jest coraz lepiej rozwijającą się miejscowością turystyczną. Gdyby na majówkę pogoda nie dopisywała, to możecie zawsze udać się na zwiedzanie Starej Kopalni w Wałbrzychu, Palmiarni lub też Zamku Książ, który co roku przyciąga rzeszę turystów podczas Festiwalu Kwiatów. Dlatego zachęcamy Was do sprawdzenia dostępnych miejsc noclegowych, które czekają na Was w Wałbrzychu. #4 Pomysł na majówkę na Dolnym Śląsku - okolice Rudaw Janowickich Kolejnym planem, jaki możemy Wam polecić, jest spędzenie majówki w okolicach Rudaw Janowickich. Swoją przygodę możecie rozpocząć w Kamiennej Górze, gdzie bez problemu znajdziecie nocleg. Warto dokładnie rozplanować sobie czas wolny, ponieważ podczas majówki w tym regionie dzieje się dużo ciekawych rzeczy. Na pewno polecamy Wam udać się do podziemi Arado, znajdujących się w mieście i poznanie historii, dlaczego potocznie nazywano je Zaginionym Laboratorium Hitlera. W dodatków podczas majówki organizowany jest Rajd Arado, który w tracie siedmiu dni obejmuje siedem odrębnych miejscowości w pobliżu Kamiennej Góry. Całe wydarzenie jest jednym z największych w Polsce inscenizacji wojennych zrzeszających ze sobą wiele grup rekonstrukcyjnych oraz pojazdów z czasów drugiej wojny światowej. Osobiście uczestniczyliśmy i możemy potwierdzić, że jest to widowisko na wysokim poziomie. W Kamiennej Górze Rajd Arado będzie odbywał się 1 maja. Warto zaplanować sobie także jeden dzień na zwiedzanie przepięknych Kolorowych Jeziorek. Możecie tutaj napotkać sporo ludzi, jednak same jeziorka są naprawdę fotogeniczne. Co więcej, w pobliżu możecie znaleźć opuszczone miasteczko - Miedziankę. Miasteczko zostało wyludnione w wyniku szkód górniczych i aktualnie poznawać dzieje miasta w specjalnie do tego przygotowanym szlaku edukacyjnym. Wzmiankę o tych miejscach możecie przeczytać w naszym wpisie o Osobliwościach Dolnego Śląska. Polecamy Wam także udać się do Parku Krajobrazowego Rudawy Janowice. Jest to przepiękny teren z licznymi punktami widokowymi zlokalizowanych na skałkach. Możecie zobaczyć tam Skalny Most, Czaszkę, Piec oraz wspaniałe ruiny Zamku Bolczów. Na naszym blogu przedstawiliśmy Wam propozycję szlaku, który naszym zdaniem jest najpiękniejszym szlakiem w Rudawach Janowickich. Można też zdobyć Skalnik, z którego rozlega się naprawdę ładna panorama. Jeżeli ta propozycja najbardziej Was zaciekawiła, to już dzisiaj wybierzcie swoje miejsce noclegowe w Kamiennej Górze. #5 Pomysł na majówkę w Kotlinie Kłodzkiej Piątym pomysłem, który chcielibyśmy Wam zaproponować jest spędzenie majówki w obrębie Kotliny Kłodzkiej. Oprócz zwiedzania tego zabytkowego miasta (między innymi Twierdzy Kłodzkiej lub najstarszego mostu w Polsce) możecie udać się do pobliskiej Kopalni Złota w Złotym Stoku oraz Parku Technologii Średniowiecznych. Tą wycieczkę szczególnie polecamy rodzinom z dziećmi. Żeby zażyć trochę ruchu, warto wybrać się też na Kłodzką Górę, którą błędnie uważa się za najwyższą górę w Górach Bardzkich. Ten kilkugodzinny spacer na pewno doładuje Was pozytywną energię, a podczas niego będziecie mogli zobaczyć kilka ładnych krajobrazów. Następną formą rekreacji, jaką chcemy Wam polecić, jest zejście do podziemi, a precyzyjniej - do Jaskini Radochowskiej. Według nas jest to bardzo klimatyczne miejsce z mega przesympatycznymi właścicielami. Samo zejście do jaskini należy także do ciekawych przeżyć, ponieważ nie ma tam wytyczonej trasy turystycznej, tylko trzeba o własnych siłach przeciskać się przez szczeliny skalne. Adrenalina gwarantowana. Podczas tego pomysłu warto znaleźć miejsce noclegowe w Kłodzku. #6 Pomysł na spędzenie majówki na Dolnym Śląsku - Wrocław Ten plan polecamy wszystkim miłośnikom miast oraz przyjezdnym, którzy chcieliby lepiej zwiedzić stolicę Dolnego Śląska. Niektórzy w wolne uciekają z miasta, inni zaś chcą spędzić w nim czas biorąc udział w licznych imprezach okolicznościowych oraz podziwiać przepiękne zakątki miasta. Jedno jest pewne, w majówkę ciężko się nudzić we Wrocławiu. Jak co roku, pierwszego maja, na rynku organizowana jest próba pobicia Gitarowego Rekordu Guinnessa. W tym roku organizatorzy potrzebują zaangażować 7356 uczestników, którzy w jednym momencie będą musieli zagrać "Hey Joe" Jimiego Henrixa. Jest to bardzo ciekawe przedsięwzięcie podczas którego można spotkać wiele ciekawych osób. Jeżeli będziecie też na rynku, to warto zajrzeć do nowo powstałej atrakcji Wrocławia jakim jest Movie Gate. Znajduje się on dosłownie kilkaset metrów od ścisłego rynku, tak więc na pewno będziecie mieli po drodze. Kto we Wrocławiu jeszcze nie był, to koniecznie musi odwiedzić Ostrów Tumski. Z innych atrakcji, które warto odwiedzić jest na pewno Centrum Historii "Zajezdnia". Jest to bardzo ciekawe muzeum poświęcone historii Polski i Wrocławia od początków Pierwszej Wojny Światowej. Dla nas najciekawszą ekspozycją były czasy PRL, które są swoistą granicą miedzy nami a pokoleniem o kilka lat starszych od nas. Prawdopodobnie na terenie muzeum będzie dział się jakiś majówkowy event, dlatego warto tam wpaść. Kolejną ciekawą atrakcją jest także Hydropolis będące centrum edukacji o wodzie. Niby na pierwszy rzut oka nic specjalnego, jednak gdy się pomyśli o tym szerzej, to jest centrum o wszystkim. Woda bowiem występuje w większości aspektów naszego życia, dlatego i Hydropolis ich dotyczy. Odnajdziecie w nich sekcję o kosmosie, odżywaniu się, prób eksploracji głębin morskich, meteorologii oraz technicznych aspektów wykorzystywania wody przez człowieka. Wszystko w interaktywnej odsłonie zapewniającym rozrywkę turystom w każdym wieku. Z naszych doświadczeń na majówkę warto unikać Wrocławskiego ZOO, które jest w tym czasie bardzo oblegane. Nie piszemy tego, dlatego, że w jakiś sposób ZOO nam się nie podoba - wręcz przeciwnie! Jest to naprawdę światowej jakość obiekt z fenomenalnym Afrykarium będący unikatową atrakcją w skali Polski. Piszemy to z powodu oblężenia jaki przeżywa ZOO na majówkę, przez co jedyne co można z niego wynieść to frustrację grzęznąc w kolejkach i fali ludzi. Może to sprawić, że będziecie mieli z niego niemiłe doświadczenie i zrazicie się do ZOO, a to byłaby duża strata, ponieważ jest ono naprawdę fajne. Dlatego jeżeli możecie wpaść do Wrocławia w innym, mniej turystycznym okresie to koniecznie zaplanujcie sobie wtedy odwiedziny ZOO 🙂 Jeżeli Te pomysły wydadzą Wam się mało atrakcyjne to polecamy sprawdzić nasz wpis o Wrocławiu, w którym poddajemy pomysły na jednodniowy, dwudniowy lub trzydniowy pobyt w tym mieście. Myślimy, że w nim znajdziecie na pewno coś dla siebie. Jeżeli planujecie przyjechać do Wrocławia to warto już teraz rezerwować swój nocleg kiedy jeszcze ceny są korzystne. To już wszystko z naszych propozycji na majówkę. Na pewno w regionie dzieje się dużo więcej ciekawych eventów, tak więc na nudę na Dolnym Śląsku nie ma co narzekać! Tak więc plan już gotowy, teraz tylko trzeba zarezerwować sobie pobyt i przyjeżdżać. Trzeba też trzymać kciuki by pogoda dopisała 🙂 Zgodnie już z naszą tradycją, pod spodem przedstawiamy Wam mapę z naszymi pomysłami na podróż. Każdy z naszych propozycji zaznaczony jest na inny kolor, tak byście wiedzieli w jakie rejony warto się udać. A może ktoś będzie miał tyle czasu że połączy kilka z nich? W tym roku możecie mieć aż 9 dni wolnego na majówkę, tak więc można zwiedzić kawałek Dolnego Śląska.
Ruiny zamku znajdują się na Szlaku Orlich Gniazd na Jurze Krakowsko- Częstochowskiej. Oprócz odpoczynku i relaksu, wizyta w tym miejscu będzie świetną lekcją historii. Będąc w Ogrodzieńcu warto wziąć udział w imprezie organizowanej na ternie ruin. Najbliższa odbędzie się w piątek, Za wejściówkę trzeba zapłacić 14 złotych za bilet normalny i 9 za ulgowy. Dziennik ZachodniWakacje to okres, w którym więcej czasu możemy spędzić z rodziną. Choć atrakcji jest wiele, rodzice często zastanawiają się, co robić z dziećmi i czym je zainteresować. Na Śląsku jest jednak wiele miejsc, które zainteresują najmłodszych! Sprawdźcie, co warto zobaczyć i gdzie zabrać swoje pociechy na wycieczkę! Kliknij "ZOBACZ GALERIĘ".Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Wszyscy pokazują listy miejsc, które możesz zobaczyć w jeden dzień. My czasem też to robimy. Tym razem wpis przekorny. Pokażemy Ci 9 ciekawych miejsc w Śląskiem, których na pewno nie zdążysz zwiedzić w ciągu jednego dnia. Nawet tego nie próbuj. Ostrzegam, że grozi ci utrata tchu, niedospanie, w najgorszym wypadku zawał serca. Fakt, że nam się udał ten wyczyn, to zasługa wyłącznie świetnie zorganizowanej wizyty studyjnej dla blogerów, w której uczestniczyliśmy. Przy okazji opowiem dziś, na czym polegają takie wizyty i jak bardzo dopracowany trzeba mieć plan, żeby to wszystko się udało. Przeczytaj relację, znajdź miejsca, które Cię zainteresują i rozłóż zwiedzanie na kilka kolejnych weekendów. Dla własnego bezpieczeństwa. I przyjemności :) Wizyta studyjna dla blogerówW tym i w kilku kolejnych mini przewodnikach pokażę Ci, na czym polega wizyta studyjna, zwana czasem study-tourem. Jest dynamicznie, bardzo intesywnie i trzeba być cały czas czujnym i zmobilizowanym. Oraz mieć naładowane wszystkie komórki i powerbanki. Wesołe towarzystwo dopełnia reszty. Czy są plusy takiego zwiedzania? Sam się przekonaj. Przeczytaj ten tekst i daj znać w komentarzu co myślisz o takim i 9 miejsc, które warto zobaczyć w ŚląskiemNaszą relację ułożyliśmy w 9 punktów, które Ty też możesz zwiedzić gdy będziesz w Śląskiem. Ale ostrzegam - nie uda Ci się tego zrobić jednego dnia. Nawet nie próbuj. Skąd wiem? Doczytaj do końca relację, a zrozumiesz, o co mi chodzi ;)Czas start!Kiedy program wizyty studyjnej był już prawie ułożony, padła niespodziewana propozycja. Wszystko miało zaczynać się w piątek wieczorem. Ale skoro i tak mieliśmy być na miejscu już w czwartek w nocy, to dodatkowa piątkowa atrakcja była dla nas idealnym rozwiązaniem. Więc już z samego rana zapakowaliśmy się do naszego auta, i zabierając ze sobą po drodze Agnieszkę, Basię i Kasię, ruszyliśmy na spotkanie przygody. Mieliśmy do wyboru - Tyskie Browarium lub Pałac w Pszczynie. Mmasz Ci los! Jak wybrać z dwóch takich atrakcji! Było rzucanie kostką, ciągnięcie losów i wróżenie z fusów. Zwyciężyła Pszczyna. (Nie martw się - browar nie ucierpiał - pojechaliśmy później do niego sami ;)Miejsce nr 1. Muzeum zamkowe w PszczynieI bardzo dobrze, że trafiło na Pszczynę. Bo wiesz co? Muzeum Zamkowe w Pszczynie jest jedyne w swoim rodzaju. Nie wiem jak oni to zrobili, ale w tym pałacu ocalało oryginalne wyposażenie! Do tego wystarczy wejść na klatkę schodową, żeby zobaczyć rozmach, z jakim kiedyś urządzało się pałace. Mieszkałabym! Przepięknych sal jest mnóstwo. Na podziwianie wszystkich wystaw dwie godziny to mało!Miejsce nr 2. Stajnie KsiążęceOprócz zwiedzania pałacu zaproszono nas do zwiedzania niedawno odrestaurowanych dawnych Stajni Książęcych. Choć w pierwszej chwili trudno to sobie wyobrazić, w żłobach prezentowane są prace malarskie. Widzieliśmy też wystawę królewskich karet i dawnych powozów konnych. Szkoda tylko, że w biegu. Nie starczyło też czasu na kawę i ciasto, bo musieliśmy pędzić na obiad do karczmy i do reszty blogerów czekających na nas w Katowicach. A wnętrze kawiarni wyglądało tak klimatycznie - skóra i nr 3. Głodny? Czas na ruszyliśmy na obiad zaliczyliśmy jeszcze spacer po Pszczynie. Na rozległym rynku znaleźliśmy ławeczkę Daisy von Pless, która jest jednym z symboli miasta. W Pszczynie co roku odbywają się Daisy Days, a jednym ze specjałów regionalnych jest deser księżnej Daisy, którego niestety nie mieliśmy jeszcze okazji spróbować. Po zwiedzaniu - szybko na jedzenie do karczmy. A na obiad “Śląskie Smaki” czyli rosół i królik z kluskami śląskimi. Palce lizać! No i słodka pszczyńska kopa na deser. Maciej płakał - prowadził samochód i nie mógł jeść tego specjału nasączonego alkoholem. Co zostało mu wynagrodzone następnego dnia. Ale o tym nr. 4 Międzynarodowe Centrum KongresowePo obiedzie - ciach do auta i prosto do Katowic na spotkanie z resztą blogerów. Po przywitaniu ruszyliśmy do nowego kulturalnego centrum Katowic. Zobaczyliśmy w nim cuda i piękności. Zaczęło się od fenomenalnego Międzynarodowego Centrum Kongresowego - z największą halą wystawienniczą w Polsce. Jak staliśmy w drzwiach, to prawie nie było widać końca. A cały budynek (na zewnątrz i w środku) wygląda jak bryła węgla. Wszystko nówka sztuka - aż pachniało świeżością. Co prawda nasze Amber Expo w Gdańsku też piękne i nowoczesne, ale to katowickie wydaje mi się bardziej dizajnerskie. I chyba więcej ludzi się zmieści. Międzynarodowe Centrum Kongresowe stoi tuż obok katowickiego Spodka. Hmm. Teraz tak sobie myślę... Dlaczego Śląska Organizacja Turystyczna nie zaprosiła nas do Spodka? Jeszcze go w środku nie widzieliśmy. To by była atrakcja :) Miejsce nr 5. NOSPR, czyli Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego RadiaPo zwiedzeniu centrum kongresowego przeszliśmy kawałek dalej, żeby zobaczyć nowiusieńki budynek NOSPRu - Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. No tam mi szczerze mówiąc szczęka opadła. Czegoś tak pięknego już dawno nie widziałam. Sala koncertowa - drewno i czerń. Podobno idealna akustyka, choć na tym się akurat nie znam. Mówią, że każdy koncert to wielkie przeżycie. Chętnie byśmy sprawdzili. Kto wie, może kiedyś się uda. Próbowaliśmy kupić bilety, gdy byliśmy w lipcu, ale okazało się, że NOSPR ma przerwę wakacyjną (dlaczego :( ?!). Cóż, może się uda następnym razem. Miejsce nr 6. Muzeum Śląskie i wieża nadszybiaMieliśmy chętkę na zwiedzenie nowego Muzeum Śląskiego, ale jeszcze nie było otwarte. Chyba właśnie ustawiali eksponaty. Wjechaliśmy za to windą na wieżę nadszybia, skąd widać całą panoramę Katowic. To było ekstra! Aparaty poszły w ruch aż furczało. A na dole takie jakby przezroczyste kubiki - to świetliki Muzeum Śląskiego - mają doprowadzać światło do muzeum, które znajduje się pod ziemią. No naprawdę już nie możemy się doczekać zwiedzania. Aktualizacja r.: Byliśmy w Muzeum Śląskim: Warto! Miejsce nr 7. Kolacja na NikiszowcuZ wieży pobiegliśmy szybko do busa i na Nikiszowiec. Co to jest ten Nikiszowiec? Osiedle górnicze w dzielnicy Katowic. Ale takie specjalne. Składa się z 9 kwartałów, a trójkondygnacyjne bloki połączone są przewiązkami nad wewnętrznymi ulicami. Ramy okien pomalowane są wszystkie na czerwono. Pośrodku osiedla stoi kościół, a w jednym z lokali do dziś funkcjonuje zakład fotograficzny Niesporek, założony w 1919r. Wygląda to malowniczo i stanowi jedną z atrakcji turystycznych Katowic. Dlatego nas tutaj zabrali. Tobie też polecam. Na tymże Nikiszowcu głodni blogerzy wzięli się za naukę lepienia śląskich klusek pod czujnym okiem mistrza Michała Bałazy, który kreuje smaki. Jak mówi stare chińskie przysłowie, gdzie kucharek sześć… No to sobie możesz wyobrazić jak to lepienie wyglądało. Całe szczęście, że Michał najpierw nakarmił nas żurem śląskim, bo niektórzy tych klusek mogliby nie doczekać. I tu pytanie - zagadka, bez nagród. Czy prawdziwe śląskie kluski są z dziurką w środku czy bez? Blogerzy i Basia nie podpowiadają! Doczekaliśmy się w końcu tych klusek. Ale wiadomo - kluski to nie wszystko. To dostaliśmy jeszcze jedno pyszne danie - schab sztygara, który od zwykłego schabu różni się tym, że jest przepleciony boczkiem. O boczku jeszcze nie raz przeczytasz w naszych relacjach ze Śląskiego. Ja już wiem - nie ma kuchni śląskiej bez boczku! Musiałam się więc przełamać i go polubić. Kto by pomyślał…Poczytaj o śląskim boczku i nie tylko: 7 miejsc, które Ty też musisz zobaczyć w Śląskiem Pomysły na wycieczki po Polsce na Twój e-mailZapisz się na nasze podróżnicze maile. Dostaniesz plan na 10 wycieczek po Kaszubach. Wyślemy Ci też informacje o nowych przewodnikach i pomysłach na wycieczki po Polsce. Piszemy maksymalnie 3 wiadomości w miesiącu. Do przeczytania!Miejsce nr 8. Muzeum Historii Katowic oddział na NikiszowcuNajedzeni, z przyjemnością poszliśmy podpatrywać jak mieszkali górnicy. Nie, nie poszliśmy łazić im po chałupach. Kolacja miała miejsce w gościnnym Dziale Etnologii Miasta Muzeum Miasta Katowic, wiec przy okazji mogliśmy tam zobaczyć jak wyglądały mieszkania w tzw. familokach - wielorodzinnych domach dla całych "familii", które kojarzone są głównie z Górnym Śląskiem. W muzeum odtworzono typowe górnicze mieszkanie, do którego wchodziło się z sieni przez kuchnię i dalej do kolejnych pokojów. Każde takie mieszkanie miało ok. 63 m2, ale były też mniejsze mieszkania. Co prawda zrekonstruowane wnętrze jest mniejsze niż te rzeczywiste, ale i tak można było się poczuć jakbyśmy przenieśli się w inny czas i wymiar. Najedlimy się, nachodzili, nazwiedzali - no to jeszcze pamiątkowe zdjęcie i siup do busa, bo było już ciemno. Miejsce nr 9. Wieczorny wypad na miastoPojechaliśmy dalej. A raczej z powrotem. Do hostelu, żeby przekimać kilka godzin, zanim nastanie świt, bo o (punkt!) miał odjeżdżać bus i mieliśmy zacząć kolejny dzień w Śląskiem. Tym razem na południu województwa. Aleśmy jakoś takoś spać nie mogli, to się kupą umówiliśmy, że idziemy na piwo. Poszliśmy. Szliśmy, szliśmy i doszliśmy. Wypiliśmy piwo, niektórzy coś tam zjedli, pogadaliśmy o sprawach wszelakich i - jak to mówią - nazad na piechotę do hostelu. Sen był mocny acz krótki. A poranek przyszedł za wcześnie... Ty też możesz zobaczyć te miejscaWszystkie miejsca powyżej gorąco Ci polecamy. Jeśli bardzo chcesz, to możesz spróbować zobaczyć je jednego dnia - jednak gwarantujemy, że bez płaczu, zgrzytania zębów, dobrego kierowcy, świetnego organizatora i dobrych układów z odwiedzanymi miejscami się nie obędzie. Śląska Organizacja Turystyczna gościła nas wzorowo i mieli wszystko zapięte na ostatni, dwudziesty dziewiąty guzik w uroczystym mundurze górniczym. Gdy przyjeżdżaliśmy na miejsce, czekała już obsługa, na stoły wjeżdżały gorące przystawki i zupy, a muzealnicy i przewodnicy czekali na nas dostosowując do nas godziny zwiedzania. Jeśli nie masz tak zaufanych organizatorów, to jednak nie porywaj się z motyką na słońce. Lepiej zwiedzić dwa miejsca - posiedzieć w nich trochę dłużej, zrobić ładne zdjęcia, wypić na spokojnie kawę i wrócić w kolejny weekend, żeby zobaczyć kolejne. A co jeszcze polecamy w Śląskiem? Pokażemy Ci w kolejnym wpisie. Póki co, sprawdź dlaczego już cztery razy wracaliśmy w Śląskie w tym roku [1-szy raz] [2-gi raz] [3-ci raz] [4-ty raz] i zerknij na inne nasze relacje z województwa śląskiego:Industriada 2015 - jak było na Święcie Szlaku Zabytków Techniki? To też jest Śląskie - wspominamy wizytę studyjną z blogerami TOP 7 miejsc w Śląskiem, które Ty też musisz zobaczyć Co warto zobaczyć w Gliwicach w jeden dzień? wszystkie ciekawe miejsca z województwa śląskiego opisane na naszym blogu O co chodzi?Ten wpis jest drugą częścią relacji z wizyty studyjnej w województwie śląskim zorganizowanej przez Śląską Organizację Turystyczną:1/3 To też jest Śląskie! Relacja z wizyty studyjnej dla blogerów podróżniczych 2/3 9 pomysłów na weekend w Śląskiem, których nie zdążysz zwiedzić jednego dnia (1/3) 3/3 7 pomysłów na weekend w Śląskiem, których nie zdążysz zwiedzić jednego dnia (2/3)
Cały dzień pełen atrakcji. Na początek Zamek Ogrodzieniecki w Podzamczu. Potem dla najmłodszych atrakcje w parku rozrywki, parku miniatur (miniatury jurajskich zamków) czy całorocznego toru saneczkowego. Jest tu również park linowy. Wszystko mieści się tuż za murami malowniczych ruin. Warto też potem wybrać się na wycieczkę do Grodu na górze Birów (widać go z zamku), do którego dotrzemy wygodnym szlakiem. To około 1 km od zamku. Fot. ADW tym roku długi weekend majowy to aż 5 dni - potrwa on od 29 kwietnia do 3 maja. Wraz z naszym dziennikarzami postanowiliśmy zebrać kilkanaście propozycji miejsc, idealnych na spędzenie w spokoju tego czasu we dwójkę lub z całą rodziną, z dala od miasta, na łonie natury, w pięknych okolicznościach krajobrazowych. Zamki, pałace, rezerwaty i parki - to tylko niektóre nasz propozycje. Sprawdźcie, gdzie Was jeszcze nie było i w drogę!Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
atrakcje na weekend majowy śląsk